28 sierpnia 2014

Gram dla rodzinki

Cóż bym ja zrobiła bez wzruszonych losem matki Polki  firm produkujących żywność!

Lubię przyprawy z Kamis'a.
Mieszanka prowansalska też kupowana jest przeze mnie tylko tej firmy.

Jednak z tym to już polecieli po bandzie...



Jeśli jeden gram (opakowanie zwykłe ma 10 g zawartości) wywołuje taki orgazm u producenta to czym mnie jeszcze zaskoczy?

16 sierpnia 2014

Poskromienie złośnicy

Opętania bywają różne.
Dziś coś opętało moje Absorbery.

Wrzaski, poszturchiwania, kwiki.
Młody wpadł na nowy pomysł wkurzania Absorberki.
Liże ją.

Ta wrzeszczy jak strzyga z sagi o Wiedźminie.

Potem wrzeszczę ja.

Dziś ręce opadły mi do kostek.
Czuję się jak gibbon.

Totalne zmęczenie.
Wiem czemu.
Fizjologiczne.

Był taki filmik z reklamą IKEA



U mnie nie ma jeszcze takich klimatów, za to dziś Absorberka wymazała konikowi do skakania całe ciałko rozkruszonymi akwarelkami.
Potem, z równym pietyzmem zmazywała kolorki z dupki konika wilgotnymi chusteczkami.

Wszystko skończyło się szczęśliwie.
Absorbery zasnęły bez bajki (Młody dokuczał Młodej niemiłosiernie i kara musiała być), a konik, przykryty dwoma kocykami- też.